Brak aktywnych ankiet. |
dzisiaj: 246, wczoraj: 803
ogółem: 4 016 048
statystyki szczegółowe
Sukces juniorów MKS Trzebinia-Siersza z sobotniego turnieju w Olkuszu odbił się szerokim echem w środowisku piłkarskim naszego regionu. Triumf młodych piłkarzy z Trzebini doceniły także media. Na kilku portalach internetowych (np. Futbol-Małopolska) można znaleźć relacje z Olkusza wraz z galerią zdjęć. Szeroko o turnieju pisze także w najnowszym wydaniu tygodnik Przełom w artykule pt. „Nie ma mocnych na Trzebinie”. Zachęcamy do kupna gazety. Poniżej prezentujemy wypowiedz trenera juniorów starszych - Mieczysława Ślusarka na temat turnieju w Olkuszu i kolejnej fazy rozgrywek juniorskich. Wieczorem zamieścimy komentarz trenera juniorów młodszych - Jacka Pająka.
Trener juniorów starszych Mieczysław Ślusarek tak podsumował występ swojej drużyny - nie będę ukrywał, że jechaliśmy do Olkusza z chęcią awansu do Mistrzostw Województwa w Krakowie. Zakładaliśmy, że w meczach z Unią Oświęcim rozstrzygnie się sprawa I-go miejsca. Po zwycięstwie 2:0 z Laskowianką przyszła kolej na oświęcimian. Taktyka była prosta - nie przegrać tego meczu, Unia również miała podobne założenia. Mecz zakończył się remisem, choć Machowski i Mendela mieli okazje do zdobycia bramki. W trzecim spotkaniu z Astrą chcieliśmy wygrać wysoko i udało się strzelić 3 bramki. Unia musiała wygrać w swoim ostatnim meczu z Laskowianką 4:0, żeby zająć pierwsze miejsce, skończyło się remisem 1:1. Do tej pory w turniejach graliśmy 4+1 piłką futsalową, w Krakowie będziemy grać 5+1 pod balonem na bramki 5x2m. Przez dwa tygodnie spróbujemy się przestawić na sztuczną nawierzchnie i będziemy trenować na Orliku w Młoszowej w zbliżonych warunkach jak na Skotnikach. Myślę, że jest to sukces całego sztabu szkoleniowego MKS-u. Mam nadzieję, że nie ostatni.
|
IV liga » gr.II |
Najbliższa kolejka 1 |
Mecze sparingowe |