MKS Trzebinia - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Zegar

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Statystyki drużyny

Sport.pl

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 219, wczoraj: 438
ogółem: 4 022 555

statystyki szczegółowe

Aktualności

"Nie musimy grać ładnie, tylko konsekwentnie"

  • autor: RedakcjaMKS, 2016-11-08 18:04

W MKS Trzebini/Siersza zapomnieli już jak smakuje zwycięstwo. W pięciu ligowych meczach doznali czterech porażek, a jeśli doliczylibyśmy pucharową, to jest ich pięć w sześciu potyczkach. Ostatniej wpadki podopieczni Roberta Moskala doznali na własnym boisku z Podhalem Nowy Targ (1:4). W środę mają szansę przełamać fatalne pasmo, bo rozegrają zaległy mecz w Rzeszowie przeciwko miejscowej Stali (godz.13), który w pierwotnym terminie został odwołany przez złe warunki atmosferyczne.

Przed derbami Małopolski trener Robert Moskal zdecydował się na krok, o którym mówił od dawna, czyli dokonał rewolucyjnych zmian w wyjściowym składzie. Na ławce rezerwowych usiedli: Marek Mizia, Michał Kowalik, Mateusz Niechciał, czy Kamil Włodyka. Na boisku pojawili się dawno nie oglądani Mateusz Majcherczyk, Radosław Górka, Maciej Domurat, czy nowi młodzieżowcy jak Łukasz Sochacki i Jan Martyniak. Dla tego drugiego był to debiut na trzecioligowych boiskach.

Zespół gospodarzy został odmieniony, ale nie na tyle, żeby powalczyć o jakąś zdobycz. - Przede wszystkim zacznę od tego, że nie mogę tak do końca tylko karcić chłopców, bo walczyli na boisku bardzo ambitnie – uważa Robert Moskal. - Przez chwilę wydawało mi się, że jesteśmy w stanie wrócić do początku jesieni, kiedy Mateusz Stanek znalazł się przed pustą bramką. Spudłował. Lepszych okazji mieć nie można. Jestem przekonany, że gdybyśmy trafili rywali w pierwszym kwadransie, grałoby nam się łatwiej. Tymczasem w dziecinny sposób, tuż przed przerwą, daliśmy sobie strzelić gola, który znowu postawił nas w trudnym położeniu. Wychodzi na to, że sami utrudniamy sobie życie.

Trener Moskal pod nowych młodzieżowców musiał zmienić ustawienie zespołu. Łukasz Sochacki, który dwa mecze wcześniej zagrał na boku pomocy, tym razem wystąpił w roli tzw. podwieszonego napastnika. Był jednym z bardziej widocznych zawodników. Bardzo dobrze zaprezentował się też Jan Martyniak. - Nie ustrzegł się jednego błędu, po którym straciliśmy gola, ale takie są prawa młodości – podkreśla trzebiński szkoleniowiec. - Trzeba sobie powiedzieć jasno, że to, co mogło ujść płazem na czwartoligowych boiskach, już na zreformowanym szczeblu międzywojewódzkim jest przez rywali bezlitośnie wykorzystywane.

Najbliższy rywal trzebinian sklasyfikowany jest na trzecim miejscu. Trzebiński szkoleniowiec do końca będzie się zastanawiał, czy wrócić do starego, sprawdzonego ustawienia, czy może dać jeszcze szansę tym, którzy wystąpili przeciwko Podhalu. A może nieco zmodyfikować ostatnie ustawienie?

- Zawsze powtarzam, że lubimy grać z mocnymi zespołami – podkreśla Robert Moskal. - Być może na wyjeździe uda nam się odrobić część tego, co straciliśmy na własnym boisku. Postaramy się zagrać w Rzeszowie tak, jak rywale walczą w Trzebini. Oby tylko wystarczyło nam konsekwencji. Właśnie konsekwencją w grze rywale wydzierają nam punkty. Zatem w Rzeszowie nie musimy zagrać ładnie, ale skutecznie.

 

NaszeMiasto.pl -> http://chrzanow.naszemiasto.pl/artykul/iii-liga-trzebinia-nie-musi-grac-ladnie-tylko-konsekwentnie,3911561,art,t,id,tm.html


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [345]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Kalendarium

18

04-2024

czwartek

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

23

04-2024

wtorek

24

04-2024

środa

Tabela ligowa

IV liga » gr.II

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Wyszukiwarka