MKS Trzebinia - strona nieoficjalna

Strona klubowa
Herb

Zegar

Ankiety

Brak aktywnych ankiet.

Statystyki drużyny

Sport.pl

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 4 gości

dzisiaj: 303, wczoraj: 141
ogółem: 4 021 775

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wtorkowy trening i echa meczu z Niwą

  • autor: RedakcjaMKS, 2012-10-30 22:01

Warunki treningowe na Młoszowskim Orliku we wtorek były dość dobre. Jeszcze dzień wcześniej sztuczną trawę pokrywała tam kilkucentymetrowa warstwa białego puchu. Podczas treningu po ostatnich opadach śniegu, nie było już śladu.

Trener Robert Moskal specjalnie na wtorkowe zajęcia przywiózł sporo sprzętu, który wykorzystał następnie przy kilku ćwiczeniach. Szkoleniowiec zafundował swoim podopiecznym m.in. urozmaicone lekkie ćwiczenia stacyjne, a także różnego rodzaju zagrania.

W środę planowany był sparing z Sarmacją Będzin na sztucznej trawie w Będzinie. Trener MKS-u kontaktował się w tej sprawie z Piotrem Pierścionkiem, nowym szkoleniowcem Sarmacji. Niestety do spotkania nie dojdzie. Żółto-czarni spotkają się tak jak we wtorek w Młoszowej (godz. 17.30). Na 19.00 wszyscy przemieszczą się do klubu gdzie analizować będą ostatnie spotkania oglądając nagrania wideo na rzutniku multimedialnym.

Żółto-czarni w pamięci mają jeszcze ostatni mecz z Niwą, zakończony bezbramkowym remisem. – Graliśmy mądrze, zaczyna wracać dynamika – mówił trener Robert Moskal. Nie mieliśmy wielu sytuacji, ale kilka sobie stworzyliśmy, szansę na bramkę mieli Lickiewicz, Czyszczoń i Ciepichał. Zaczynamy mieć coraz więcej siły, kondycyjnie prezentowaliśmy się lepiej od przeciwnika. Do niedawna po 60-70 minutach uchodziło z nas powietrze, teraz jest z tym o wiele lepiej. To był taki mecz na jedną bramkę, kto by ja zdobył, cieszyłby się z wygranej. Rywale mieli dobre przody. Groźni byli głownie Dudzic i Piskorek – kończy szkoleniowiec.

Zadowolony z gry MKS-u był też obecny podczas treningu na Orliku kierownik drużyny Alfred Godyń. – Do przerwy myśmy grali piłką, prezentowaliśmy dojrzałość piłkarską. Gospodarze grali bardzo chaotycznie. Niwa oddała za to więcej strzałów z dystansu. Wyglądaliśmy lepiej pod względem kondycyjnym, to było widać na boisku, brakło tylko esencji czyli bramki. Podobał mi się Kowalik, przeprowadził kilka bardzo szybkich rajdów prawą stroną po czym groźnie dośrodkowywał w pole karne.

Popularny „Kiero” nie może też odżałować sytuacji, które mogły zakończyć się bramką dla Trzebini. - Po przerwie Darek Czyszczoń miał dobra okazję, kiedy był na 17. metrze, nie wiem czy się bał uderzać, ale niepotrzebnie zdecydował się podawać. W pierwszej połowie Darek też miał wyborną okazję, ale z 7. metrów trafił nieczysto i piłka poszybowała nad poprzeczką. Kapitalnie z rzutu wolnego około 20 - 22 metrów od bramki uderzał też Lickiewicz, ale piłkę z linii bramkowej wybił obrońca - opowiadał Alfred Godyń.


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [664]
 

autor: ~Mando 2012-10-31 13:01:01

avatar Mam nadzieję, że się strzelcy w meczu z Przeciszovią odblokują i wpadnie kilka bramek. Sytuacje są, trzeba je tylko wykorzystywać


autor: ~... 2012-10-31 21:52:45

avatar nowa wies 3200 trzebinia 25000


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Reklama

Kalendarium

16

04-2024

wtorek

17

04-2024

środa

18

04-2024

czwartek

19

04-2024

piątek

20

04-2024

sobota

21

04-2024

niedziela

22

04-2024

pon.

Tabela ligowa

IV liga » gr.II

Ostatnie spotkanie

Nie wprowadzono danych o ostatnich meczach.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 1

Wyniki

Mecze sparingowe

Wyszukiwarka