Po 119 dniach przerwy czwartoligowcy wracają do walki o ligowe punkty. MKS Trzebinia-Siersza zmierzy się w spotkaniu wyjazdowym ze Spójnią Osiek-Zimnodół.
Obydwa zespoły, które wybiegną o godzinie 15.00 na murawę stadionu w Osieku mają w tym sezonie podobne cele – jak najszybciej zapewnić sobie bezpieczny byt w lidze. Wydaje się, że MKS i Spójnia prezentują podobny poziom i wynik dzisiejszego pojedynku jest sprawą otwartą.
Co ciekawe, zarówno w Trzebini jak i w Osieku po rundzie jesiennej zespoły objęli nowi szkoleniowcy. Gości poprowadzi Mateusz Miś natomiast na ławce miejscowych zasiądzie Sławomir Świeca, który zastąpił Adama Krygera. Obaj trenerzy na pewno będą chcieli zacząć od wygranej.
Spójnia w przerwie zimowej grała w sparingach z niżej notowanymi rywalami i notowała następujące wyniki: UKS Ruch Chorzów 1:4, Skawinka 5:1, Alwernia 4:0, Przemsza Klusze 10:4, Piliczanka 4:3, Słomniczanka 1:0.
Obydwa zespoły jak dotąd starły się ze sobą trzykrotnie. Po raz pierwszy przed rokiem w Osieku jeszcze w V lidze trzebinianie zdemolowali miejscowych 5:0, jednak w rewanżu to Spójnia była lepsza i zwyciężyła 2:0. W ostatnim pojedynku (zdjęcie wyżej) rozegranym jesienią przy Kościuszki MKS wygrał po bramkach Czyszczonia i Jędrzejczyka 2:0. Bilans pojedynków jest więc łatwy do wyliczenia. Dwa zwycięstwa MKS-u, jedna wygrana Spójni. Bramki 7-2 dla Trzebini.
Relacja i zdjęcia ze spotkania wieczorem na naszej stronie. Zapraszamy.
